Ten występ był wielkim zaskoczeniem i wzbudził sporo kontrowersji. Oto czołowy amerykański przedstawiciel ery buntowników lat 60., w osobie Boba Dylana, gra przed papieżem Janem Pawłem II. Po latach okazało się, iż w łonie samego Watykanu pojawił się mocny sprzeciw wobec zaproszenia Dylana, a najbardziej protestował kardynał, który został później kolejnym papieżem.

 

​ 

Read More