Na Kanye Westa znów posypały się gromy. Muzyk, który słynie z wygłaszania kontrowersyjnych, a nierzadko zwyczajnie obraźliwych wypowiedzi, po raz kolejny stał się bohaterem medialnej burzy. Tym razem powszechny niesmak wywołały zamieszczone przez niego w sieci wpisy o antysemickim zabarwieniu. Choć rzeczone posty zostały już usunięte, głos w tej sprawie zabrało wiele gwiazd i przedstawicieli organizacji żydowskich. „Twoje słowa ranią i podżegają do przemocy” – komentuje Jamie Lee Curtis.